Naturalnie starożytni rzymianie nie mieli w zwyczaju piec i dekorować eleganckich tortów ślubnych z lukrem i uroczą cukrową miniturką pary ślubnej. Zazwyczaj używali w tym szczególnym dniu bochenka razowego chleba, który łamany był nad głowami małżonków, co miało im zapewnić szczęście i pomyślność.
W czasach średniowiecza na stole weselnym stawiano zwykle ciastka lub bułki. Każdy gość przynosił małe ciastko, ustawiano je potem w stos, nad którym młodzi musieli się pocałować, by ich małżeństwo było szczęśliwe.
W XVII wiecznej Francji piekarze ustawiali w stożek razowe bułeczki, po czym polewali je białym lukrem – i to jest prawdziwy początek tortu jakim znamy go dziś – kilka warstw ciasta biszkoptowego ułożonych w stożek, pokryty warstwą białego lukru.
Obecnie tortom weselnym nadaje się kształty okrągłe, kwadratowe, prostokątne, owalne, serc – długo by wymieniać… jest tyle sposobów ich dekorowania, że wybór tego jedynego jest bardzo trudny. Ale dobry cukiernik jest w stanie stworzyć tort marzeń
Dawniej, tort ślubny pełnił raczej funkcję symbolu i jego wygląd nie miał wielkiego znaczenia – na szczęście te czasy mamy za sobą. Dzisiejsze torty to często popis kunsztu i ekstrawagancji. Podczas przyjęcia para kroi tort wspólnie, po czym pan młody powinien poczęstować żonę kawałkiem – oznacza to, że młodzi będą się nawzajem wspierać przez resztę życia.
